Archiwum bloga

czwartek, 1 marca 2018

Jak to się wszystko u mnie zaczęło, z tą całą duchowością? (cz. II - Zwrot)

Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku.

"Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku, ale zdarza się, że na starcie niektórzy są wystrzeliwani z katapulty w danym kierunku". Dosłownie tak to się zaczeło u mnie w momencie który nazywam 

środa, 28 lutego 2018

Jak to się wszystko u mnie zaczęło, z tą całą duchowością? (cz. I - Ateizm)

Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku.

No właśnie, i tak też było u mnie z duchowością. Choć w moim przypadku bardziej by pasowało zdanie:
"Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku, ale zdarza się, że na starcie niektórzy są wystrzeliwani z katapulty w danym kierunku". Dosłownie tak to się zaczęło u mnie...

Moje podejście co do ogólnego postrzegania rzeczywistości, mogę podzielić na 3 etapy:
I - Ateizm
II - Zwrot
III - Duchowość

Każdy z nich opiszę w osobnym artykule.

I - Ateizm
Kiedyś byłem ateistą. Mój racjonalistyczny światopogląd nie dopuszczał żadnych zjawisk nadprzyrodzonych. Ateista, racjonalista, sceptyk, zawzięty oponent zjawisk paranormalnych, wróg wszelkich religii - tak można opisać mój ówczesny światopogląd. Wręcz kpiłem z wiary w Boga, w istnienie duchów, czy w zjawiska nadprzyrodzone. Jak miałem 13 lat i byłem zmuszany do chodzenia do kościoła, kapnąłem się, że to wszystko to jakaś kompletna bzdura, i nie miałem zamiaru w tym uczestniczyć. Od dziecka pasjonuję się biologią, a ewolucja to jedna z moich ulubionych dziedzin, więc jak usłyszałem jeszcze o kreacjoniźmie wyznawanym przez Katolików to myślałem że pęknę ze śmiechu... Byłem wrogiem religii we wszelkiej postaci, i dawałem mocno w kość w rozmowach na temat Boga z wierzącymi. 
Ta cała wiara w Boga i inne zjawiska nie z tej ziemi wrzuciłem do wspólnego kosza o nazwie "do utylizacji". To wszystko nie trzymało się kupy. A programy popularnonaukowe w telewizji tylko coraz bardziej utwierdzały mnie w przekonaniu, że mam rację. Interesowałem się nauką, zresztą tak samo jak do teraz, tylko z "małymi" korektami ;) Biologia jest moją pasją i ulubioną dziedziną.
Aczkolwiek już wtedy doszukałem się bardzo intrygujących informacji, których nauka nie potrafiła wyjaśnić, i odniosłem wrażenie że zamiata je szybko pod dywan, bo wskazywały na coś, co zmusiłoby świat naukowy do przeanalizowania na nowo wszystkiego co wiemy o wszechświecie i możliwe, że do wypowiedzenia słów przez naukowców, których nota bene bardzo, ale to bardzo nie lubią wypowiadać: "Myliliśmy się".
Więc już czułem, że jest jednak coś więcej, ale nie wiedziałem jak to ugryźć, bo miałem cały czas naukowy obraz świata. Tutaj podam kilka przykładów zjawisk, które wtedy mną wstrząsnęły, to są same smakołyki:
  • Efekt placebo - jest to zjawisko, które powoduje częściowe lub całkowite wyleczenie choroby u pacjenta, które następuje po podaniu leku, w którym nie ma żadnych substancji czynnych, czyli substancją obojętną dla organizmu i nie mającą wpływu na chorobę. Pacjent dostaje lekarstwo od lekarza, lekarz mówi np. coś w stylu: "To nowy, świetny lek, poczuje się Pan po tym rewelacyjnie i choroba zostanie pokonana". Pacjent połyka w rzeczywistości nic, a zdrowieje. Zatem do wyzdrowienia dochodzi za pomocą silnej wiary chorego w wyzdrowienie, ponieważ jest przekonany że przyjął lekarstwo. Silne przekonanie i wiara w wyzdrowienie, jest w stanie uruchomić u człowieka reakcje na poziomie komórkowym i doprowadzić do uzdrowienia! I często nie są to uzdrowienia ze zwykłego przeziębienia, ale zdarzają się przypadki wyzdrowienia z nowotworów, silnych chorób skóry, wyzdrowienia ze śmiertelnych chorób. Jakie reakcje chemiczne zachodzą wtedy w ciele? Dotychczas nieustalono. "Wiara czyni cuda". Nie mam co do tego wątpliwości! :)
  • Efekt nocebo - identyczne zjawisko jak w przypadku placebo, jednak powodujące zupełnie odwrotne skutki. Pacjent przekonany że zażył truciznę - doświadcza, często poważnych, zaburzeń w funkcjonowaniu organizmu.
  • Generatory liczb losowych przewidujące przyszłość - Na świecie działa obecnie ponad 60 takich urządzeń. Generują one losowe dane cyfrowe w wielkim tempie, to jak 7600 rzutów monetą na sekundę. Dane te rozkładają się równomiernie według teorii prawdopodobieństwa. Zgodnie z teorią kryptografii, taki strumień powinien być całkowicie niezależny od zewnętrznych źródeł... a jednak czasem nie jest, i trudno tutaj mówić o przypadku. Anomalie badacze zauważyli po raz pierwszy w 1997 kiedy światem wstrząsnęła tragiczna śmierć księżnej Diany. I doszło do nich zanim zginęła Księżna w wypadku... Następne takie zaskakujące piki pojawiły się w pozornie losowym szumie pamiętnego dnia we wrześniu 2001 - cztery godziny później samoloty uderzyły w wieże World Trade Center. Również z wyprzedzeniem system zareagował na katastroficzne tsunami na Dalekim Wschodzie z końcem 2004 roku, w wyniku którego zginęło ćwierć miliona osób. Co roku anomalia pojawia się także w dniu, kiedy większość ludzi obchodzi Sylwestra - co ciekawsze, momenty pików są zgodne z różnicami w dokładnym momencie przejścia do nowego roku, wynikającego z różnic w strefach czasowych. System od 1998 roku zarejestrował ponad 200 anomalii, które można było jednoznacznie powiązać z wydarzeniami obecnymi w świadomości większości ludzi na świecie.
    Mocne prawda? Zaskoczę Cię nie raz na blogu... w sumie to to zrobi wszechświat, ja go tylko badam :)
  • Efekt obserwatora - Najmocniejsza artyleria... Zwięźle mówiąc- sam akt obserwacji zmienia fizykę zachowywania się cząstek. Najlepszym eksperymentem powodującym to, że naukowcom opadły szczęki jest eksperyment z dwoma szczelinami. Naukowcy badając zachowanie się cząstek elementarnych - elektronów (czyli bardzo malutkich cząstek materii) wystrzelili w kierunku płyty z dwoma szczelinami z działka elektronowego strumień cząstek. Spodziewali się, że na tablicy za płytą, pojawią się 2 paski. Elektron to przecież materia. Ale to co zobaczyli wprawiło ich w osłupienie - na tablicy pojawił się wzór interferencyjny - czyli taki, jakby elektron zachowywał się jak fala! Podrapali się po głowie i zamontowali różne urządzenia pomiarowe żeby zobaczyć jak to możliwe że elektrony po przejściu przez szczelinę zachowują się jak fala. Po zamontowaniu przyrządów pomiarowych, ponownie wystrzelili elektrony i... nagle tym razem elektron grzecznie zachował się jak materia, zostawił 2 paski naprzeciwko szczelin! To tak jakby elektron "wiedział" że jest obserwowany i... musi teraz grzecznie zachować się jak materia, no bo przecież naukowcy patrzą! Zachowuje się odmiennie w zależności czy ktoś go obserwuje czy nie. Jeśli nie ma przyrządów obserwujących jego poczynania, elektron myśli sobie: "dobra, mogę stać się falą, lubię surfować :)", gdy naukowcy przyglądają się jego zachowaniu mówi sobie "cholera! Szlag! obserwują mnie, ehh, muszę się zachowywać jak materia, ale nuda..." WTF?!?! :)))
Więc już wiedziałem, że coś tutaj jest ostro pokręcone w całej fizyce. Kiedyś czytałem ostro mechanikę kwantową, to miałem zakwasy mózgu... poważnie... :)

Zachęcam obejrzeć krótki filmik animowany który w fajny i łatwy sposób przedstawia Eksperyment z dwiema szczelinami:

Uzdrawianie Energią Chi

Witam Cię przyjacielu z przyjemnością na moim blogu! :)

Blog postanowiłem założyć aby podzielić się największym odkryciem w moim życiu, które to dosłownie wywróciło cały mój pogląd na świat do góry nogami, moje myślenie i postrzeganie rzeczywistości o 180°, oraz sprawiło... że zyskałem pewne zdolności...
Mogę przyrównać to co mi się przydarzyło, oraz to co czułem na początku mojej przygody z odkrywaniem świata duchowego do odkrycia przez Krzysztofa Kolumba Nowego Świata. To czego dotychczas nauczyłem się przez całe lata w szkole, to co oglądałem w telewizji, autorytety naukowe które były dla mnie niczym "Bogowie", wszystko to okazało się małym skrawkiem, strzępkiem prawdziwej rzeczywistości, która nas wszystkich otacza, w której wszyscy żyjemy - rodzimy się i umieramy. Więc szok na początku był niesamowity... W rozmowach o duchowości używam sformułowania "wystrzeliło mnie w kosmos" :)

Blog ten w miarę rozwoju stanie się skarbnicą niesamowitej wiedzy z dziedziny duchowości i ezoteryki. Główne tematy które mam zamiar tutaj poruszyć to:
1. - Kim na prawdę jesteś?
2. - Energia Chi
3. - Uzdrawianie
4. - Czakry
5. - System energetyczny człowieka
6. - Medytacja
7. - Religie
8. - Magia
9. - Astrologia
10. - Oświecenie

Oprócz tego znajdziesz tutaj masę innych artykułów, moich przemyśleń, odkryć oraz tematów o szeroko rozumianej duchowości.

Jeśli jesteś gotowy, żeby wskoczyć do niesamowitego świata, który tutaj zostaje odsłonięty, niczym "Alicja w Krainie Czarów" wpadając do króliczej nory, to znalazłeś się we właściwym miejscu :)

UWAGA!


Nie odpowiadam za żadne konsekwencje psychiczne, zdrowotne, ani energetyczne stosowania technik oraz korzystania z wiedzy tutaj zawartej. Z energiami, duchowością i ezoteryką nie ma żartów. To nie są zabawki. Nieodpowiednio stosowane mogą wyrządzić krzywdę.


ROBISZ TO NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ!

Polecany post

Uzdrawianie Energią Chi